środa, 20 lipca 2011

Z linią melodyczną...

Na wstępie przypominam o mojej zabawie z cieniem
(bez cienia wątpliwości odgadniecie, który to mój cień, 
bo przecież jestem ładniejsza :) i szczuplejsza od Adama, 
z którym jestem na focie)

A teraz kolejna 18-stka
Na prośbę koleżanki przygotowałam kartkę dla młodego muzyka,
A więc nutki muszą być koniecznie...
                                                                (kliknij, aby powiększyć)





Wiem ilość zdjęć do przebrnięcia była spora - ale ja lubię pstrykać :)
A ponieważ  kartka jest w brązach z akcentami pomarańczowymi
zgłaszam ją na wyzwanie#1 w UHK Gallery
Pozdrawiam Tu- zaglądaczy i życzę miłego wypoczynku wyjeżdżającym,
a pracującym weny twórczej :)


3 komentarze:

  1. Piękna, piękna i piękna!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna kartka, oczwiscie zazdroszcze kartonika

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ śliczny komplecik, szkoda że 18-tkę skończyłam troszkę prędzej :))))

    OdpowiedzUsuń