środa, 7 września 2011

40 rocznica Ślubu...

i kartka z tej okazji :)
Papier kupiony w zamierzchłych czasach, w Poznańskim Margusie


 Zbliża się wielkimi krokami 18- stka naszego chrześniaka.
Za kilka dni pokażę, co zrobiłam dla niego :)
Dziękuję za bardzo miłe komentarze pod poprzednim postem :*

2 komentarze:

  1. Pięknie prezentują się fioletowe kwiatuszki na tym tle :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ladna, papier z zamierzchych czasow ma ladny odcien zieleni, napis rowniez bardzo mi sie podoba i okazja rowniez - piekna :) Dziurkacz brzegowy bardzo ladnie wkomponowujesz, ja tez mam taki ale nie umiem go uzywac tzn umiem ale jakos nie wiem jak go wkomponowac. Wyjme go na stol, i cos pokombinuje majac w pamieci Twoje kartki :)

    OdpowiedzUsuń