tak jak ja przez pewnego doktora dzisiaj z rana.
Dobra, ale nie o doktorach miałam pisać...
tak więc kartka szara, to zlepek polskich papierów: Pastelowej rapsodii
i papierów z Craft Hause .
Rameczkę porządnie spryskałam srebrnym pefekt pearls
i wyszło to to , które wysyłam na monochromatyczne wyzwanie
do Skrap Market Challenges
Robię jeszcze podobną w moich ukochanych zieleniach :)
Pozdrawiam wszystkich pracusiów, leniuszków i NMSB*
-----------------------------------------------------------------------------------------------
sliczna karteczka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCUDOOOO! OGLĄDAM I NAPATRZEC SIE NIE MOGE!!!
OdpowiedzUsuńszarość zawsze w modzie:) Piękna kartka!
OdpowiedzUsuńPiękna! Elegancja Twoich kartek zawsze mnie zachwyca bardzo!
OdpowiedzUsuńCzy ja dobrze rozumiem pozdrowienia? Jeśli tak to GRATULUJĘ!! :D
cudowne te szarości
OdpowiedzUsuńCudna karteczka Aniu!!!
OdpowiedzUsuńnie mogę się napatrzeć :)
kochana jest prześliczna :D na zdrowie wyszło Ci robienie na szarość :D
OdpowiedzUsuńPiękna:)
OdpowiedzUsuńRamka pięknie się błyszczy. Wspaniała kartka! Czemu ja nie umiem układać takich pięknych kompozycji kwiatowych?
OdpowiedzUsuńpiękna w tych szarościach!!!
OdpowiedzUsuńCudowna, elegancka kartka :)
OdpowiedzUsuńAleż piękna ta szarość!!!
OdpowiedzUsuńCudowna karteczka, Aniu:) Kolorystyka idealna;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za pozdrowienia!
O lekarzach po pobycie mojej córki w szpitalu też mogłabym coś powiedzieć.
Mój mąż jest lekarzem weterynarii, ale chyba zwierzęta traktuje się czasem lepiej niż ludzi...
Buziaki!
Śliczna:)
OdpowiedzUsuń