Dla Wolfganga zrobiłam kartkę warstwową, postarzaną zielonym distressem.
Powiem szczerze - nie do końca jestem przekonana
do postarzania prac tym kolorem tuszu,
ale spróbowałam... i ja już mam swoje zdanie:)
Kartka wędruje na wyzwanie warstwowe do Diabelskiego Młyna:)
Kartka ma jeszcze kartonik, ale nagłe załamanie pogody sprawiło,
że foty są okropne:( Wstawię może jutro. Jak odsapnę po pracy:)
że foty są okropne:( Wstawię może jutro. Jak odsapnę po pracy:)
Pozdrawiam Tu- zaglądaczy :*
Wspaniała kartka!
OdpowiedzUsuńmi tam się bardzo podoba ;))) zielony tusz całkiem fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietna!!
OdpowiedzUsuńAniu prześliczna - świetne kolorki :)
OdpowiedzUsuńJaka świetna! I te kolory prezentują się cudnie w połączeniu ze sobą.
OdpowiedzUsuńCudne kolory! Kartka sliczna, wiec tuszowanie jej nie zaszkodzilo (nawet zielonym tuszem) :-)
OdpowiedzUsuńPiękna, wspaniała kolorystyka:)
OdpowiedzUsuńJest cudowna!!!
OdpowiedzUsuńsoczysta i iście wiosenna kolorystyka, superkartka!
OdpowiedzUsuńale czaderska grafika!
OdpowiedzUsuńświetna
OdpowiedzUsuńfajnie połączyła kolory - obrazek i kwiaty;)
dziekuję za zabawę w Diabelskim Młynie
pozdrawiam
Teo
Cudna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monikatl
Diabelski Młyn
Świetnie ja skomponowałaś Aniu i cudnie poszarpałaś!!
OdpowiedzUsuń