niedziela, 7 czerwca 2015

zapuszkowana klatka

Witam w niedzielny poranek:)
Zdjęcia mojej pracy chyba nie są najlepsze, 
ale robiłam je na tzw ostatnią chwilę.
To moja druga puszka...po rybach, którą zalterowałam
Ta jest do powieszenia i ma już  właścicielkę

kliknij na foto, aby powiększyć) 



W pracy bardzo przydatne były te mgiełki
Również mgiełką rozcieńczoną w wodzie farbowałam różyczki:)

7 komentarzy:

  1. ale miałaś wspaniały pomysł wyszło super

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem pod wrażeniem! Cudne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję <3 i z wielką przyjemnością informuję że nową właścicielką jestem ja :-))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow!!!! Rewelacja :) Tworzysz małe dzieła sztuki - piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeju ale rewelacja! Rewelacyjny pomysł, perfekcyjne wykonanie a do tego moje ulubione kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  6. przepiękna !!! i pomysł i wykonanie fantastyczne !!!

    OdpowiedzUsuń
  7. To się nazywa - mieć pomysł!!!

    OdpowiedzUsuń