chociaż muszę przyznać , że zieleni rośnie konkurencja :)
Pocięłam papierki z GP i spryskałam perłowym Glimmer Mistem ramkę z UHK,
pudełko z papieru wizytówkowego ( koniecznie 250) i powstało takie cosio:
Muszę to powiedzieć, u mnie końca ślubów nie widać.
No to do pracy!...przyjemnej pracy- muszę dodać :)
mmm cudeńka, te twoje pudełeczka są super!!!
OdpowiedzUsuńCudowny komplecik, pudełko jest niesamowite! O kartce nie wspomnę bo to oczywiste, że piękna :)
OdpowiedzUsuńCudowne to cosio:)))
OdpowiedzUsuńWspaniały ślubny zestaw. Zdecydowanie z zielenią Ci po drodze Aniu. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiekna, kolor zielony, hmmmmm u mnie zadko sie pojawia
OdpowiedzUsuńPiękna :)
OdpowiedzUsuńWspaniała :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna karteczka!!!I układ i kolory, jest cudna!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny komplet! Ja nie lubię za bardzo zieleni, ale w tej wersji efekt jest zachwycający!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)