z okazji narodzin dziecka.
Dwa dni myślałam, a dzisiaj w godzinę zrobiłam:)
Taka jakaś nie moja wyszła:)
UHKowe -Pastele chyba zdominują wiosnę na moim blogu:)
Poszczególne warstwy mocowałam na dystansową piankę 1mm,
wynika z tego, że dorobię jeszcze do kartki pudełeczko:)
Pozdrawiam Tu-zaglądaczy :*
Bardzo ładnie wyszła. Bije z niej niewinność małego dziecka
OdpowiedzUsuńŚliczna, delikatna.....
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :)
Piękna jest. I zapowiada się cudowna karteczkowa wiosna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSliczna i taka delikatna!
OdpowiedzUsuńŚliczna - bardzo podoba mi się ta pastelowa kolorystyka - uwielbiam
OdpowiedzUsuńwspaniale ci wyszła
OdpowiedzUsuńNo i świetnie wyszło:) ja tez tak mam czasami , że myślę i myślę a potem siadam i cyk robię:) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńA mnie się kojarzy z przyjemnym chłodkiem w upalny dzień.
OdpowiedzUsuń