Na wstępie przypominam o mojej zabawie z cieniem
(bez cienia wątpliwości odgadniecie, który to mój cień,
bo przecież jestem ładniejsza :) i szczuplejsza od Adama,
z którym jestem na focie) A teraz kolejna 18-stka
Na prośbę koleżanki przygotowałam kartkę dla młodego muzyka,
A więc nutki muszą być koniecznie...
(kliknij, aby powiększyć)
Wiem ilość zdjęć do przebrnięcia była spora - ale ja lubię pstrykać :)
A ponieważ kartka jest w brązach z akcentami pomarańczowymi
zgłaszam ją na wyzwanie#1 w UHK Gallery
Pozdrawiam Tu- zaglądaczy i życzę miłego wypoczynku wyjeżdżającym,
a pracującym weny twórczej :)
Piękna, piękna i piękna!!!
OdpowiedzUsuńPiękna kartka, oczwiscie zazdroszcze kartonika
OdpowiedzUsuńAleż śliczny komplecik, szkoda że 18-tkę skończyłam troszkę prędzej :))))
OdpowiedzUsuń