Cześć, zastanawiam się czy i kiedy zrobiłam ostatnio kartkę w niebieskościach,
na okazję inną niż Chrzest święty czy Komunia Św. Pewnie było to dawno temu:)
No to dzisiaj to nadrobię i pokażę Wam kartkę ślubną
(z wiadomych przyczyn, imiona Młodych dokleję, jak już kartkę opublikuję :) )
Co skłoniło mnie do stworzenia pracy w takich kolorach?
Proza życia. Na jednym z prowadzonych przeze mnie kursów prezentowałam,
jak można ciekawie barwić farbami Rainbow Color papier akwarelowy.
No i taki arkusz zabarwionego na błękitno papieru ostał mi się.
Przeleżał może pół roku na półce, aż dojrzałam go i zdecydowałam,
że zrobię z niego niebieskie kwiatki hortensji.
Jak już kwiatki zrobiłam, z łapki wpadł mi LemonCraftowa kolekcja Forget Me Not.
Musiałam to wszystko ze sobą "ożenić"
Moja DL-ka jest taka lekko shabby, przyniszczona, pobielona,
z embossowanymi na kalce listkami. Wprawne oko gdzieś pod ramką wypatrzy
wzór z pasty pękającej nałożony przez maskę.
Mam nawet lekkie obawy, czy za dużo się na tej pracy nie dzieje ...
Dla mnie karteczka jest bardzo delikatna i spokojna. Pięknie się prezentuje w niebieskościach z akwarelowymi hortensjami.:)
OdpowiedzUsuń