do Diabelskiego Młyna- lift kartki JagiBa,
ale po skończeniu stwierdziłam,
że moja praca tak bardzo różni się od pracy Jagiba,
że chyba zrezygnuję,
a może wy pomożecie mi podjąć decyzję :) please!
(kliknij zdj, aby powiększyć)
i pudełeczko, zrobione wg tego kursu
Już wiecie, czemu taki tytuł- zbzikowałam na punkcie tych kwiatków :)
Pa!
Nie dziwię się że zbzikowałaś na ich punkcie bo są cudne! A Ty je pięknie i umiejętnie wykorzystujesz :)
OdpowiedzUsuńCudna kartka:)!!!
OdpowiedzUsuńAniu! Twoje kartki są takie dopracowane i piękne:)
OdpowiedzUsuńPrzez Ciebie sama zakochałam się w tych kwiatkach :) Genialnie ich używasz.
OdpowiedzUsuńi znów kwiatki i znów ładnie!
OdpowiedzUsuńhehe fajne kwiotki :D
OdpowiedzUsuńTo wspaniale, że zbzikowałaś - warto było!
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka! a te kwiatki są urocze!
OdpowiedzUsuńpiękne
OdpowiedzUsuń